Dwa tysiące lat, tyle potęgi, majątku i władzy, tyle przemocy i zbrodni. Tyle wzniesionych modlitw, poświęceń dla wiary i wymordowanych niewiernych. Uzasadnienie niesprawiedliwości, nadzieja na wyrównanie krzywd w drugiej, nieskończonej części życia - w wieczności. Nadzieja na zmartwychwstanie, wiara w sąd boży i sprawiedliwy wyrok, wiara w niebo i piekło, a także dający jeszcze jedną szansę czyściec. Tyle artystycznych inspiracji i uniesień, tyle alegorii: I to wszystko tak się spierdoliło przez niesforne członki w rozporkach.
Łagiewniki 19.09.2015 promocja książki Krzysztofa Szczerskiego. Oto przemawia prof. Andrzej Nowak w Krakowie, który ma taki życiorys, że tylko postawić mu pomnik i dać wszystkie medale i ordery. „Wydaje mi się, że w związku ze sprawą tak zwanych uchodźców, sprawą niezwykle ważną, stawiającą najbardziej fundamentalne pytania dotyczące przyszłości Europy, odnowiła się z niebywałą siłą, ta perspektywa o której wspominałem przed chwilą. W większości w ostatnich 25 latach to jest perspektywa nienawiści nawet powiedziałbym, jaką adresują nauczyciele, samozwańczy nauczyciele, naszej Europy, Europy środkowo-wschodniej, nauczyciele, którzy usadowieni są w Europie Zachodniej i którzy mają swoich również pełnych pogardy dla tutejszych (w cudzysłowie tego określenia używam), usadowionych tu w Warszawie, w Krakowie w wielu ważnych redakcjach wpływających na opinie, na poglądy Polaków, Węgrów, Czechów, w redakcjach postępowych gazet, postępowych telewizji. Otóż myślę, że w świetle tej fali publ